Michał Wójcik, Marcin Wójcik i Waldemar Wilkołek tym razem przygotowali dla was skecz o kibicach !
Piosenka to forma artystyczna bardzo często spotykana w różnego rodzaju skeczach, wystepach kabaretowych i kabaretonach. Tym razem pieśń o bokserze przygotował kabaret Ani Mru Mru.
Ten materiał to właściwie prywatne wypowiedzi członków kabaretów: Ani Mru Mru oraz Moralnego Niepokoju na swój temat wzajemnie. Nie ma jednak się co czarować, że występ ten został wcześniej przemyślany i wyreżyserowany :-) Całość została zarejestrowana podczas Kabaretowego Klubu Dwójki.
Stara, dobra i poczciwa piosenka kabaretowa wykonana przez pseudo braci Wójcik czyli kabaret Ani Mru Mru, w której Michał Wójcik wygina śmiało ciało jak sprężyna. Wszystko kręci się wokół tańcowania i jak sami artyści śpiewają lets go... na tańce go go goł !
Wspólny występ kabaretów Ani Mru Mru oraz Moralnego Niepokoju, w którym zamierzają napaść na dyliżans.
Marcin Wójcik postanowił wybrać się na relaksujące wczasy na wsi - wiecie pełen spokój, przyjemność w myśl szeroko pojętej agroturystyki. Niestety wspaniała oferta jaką znalazł na miejscu zdarzenia nie okazała się już tak doskonała, a za tym wszystkim stał nikt inny jak Michał Wójcik.
Wspólny występ Ani Mru Mru, Moralnych oraz Formacji Chatelet, w którym Kasia Pakosińska wciela się w rolę sierotki marysii, a reszta zboczuchów gra krasnali, którzy między innymi jak Mikołaj Cieślak zbierają mak na kompot.
Tak jakoś wyszło, że do pierdla trafił Czarek Pazura, Marcin Wójcik, Waldek Wilkołek i Michał Wójcik. Mało tego, że do pierdla to jeszcze do jednej celi. Czas trzeba jakoś sobie jakoś zagospodarować i zabić nudę więc panowie grali w coś przypominającego słynną grę państwa miasta.
Druga część historii kumpli spod celi czyli chłopaków z Ani Mru Mru i Cezarego Pazury.
Panowie Wójcik Robert i Górski Marcin, a raczej odwrotnie w duecie przedstawiają scenkę spotkania pewnego Pana z węgierskim policjantem.
Panowie Michał i Marcin Wójcik oraz Waldek Wilkołek znakomicie wcielili się w rolę słynnego hard core metalowego zespołu Arka Noego. No czy jakoś tak :)
Artyści nie tylko kabaretowi często robią z siebie debili na scenie, ale są też tacy którzy wcale nie muszą - wystarczy, że pokażą swoją mordę, sylwetkę czy też uczesanie. W tym oto skeczu Wójcik, Wójcik i Wilkołek postanowili zrobić z siebie głupka goniąc, paradując i hopsając po scenie w jakiś kolorowych damskich ciuszkach :-)
Panowie z kabaretu Ani Mru Mru gościli w telewizyjnym programie Mój Pierwszy Raz, gdzie poproszono ich aby na poczekaniu, a właściwie z pełną improwizacją przedstawili jakiś skecz. W ten sposób powstał skecz o szkole, ekierce, dyrektorze, synu i ojcu, który wyszedł naprawdę fajnie.
Pewnego razu policjant w postaci Marcina Wójcika miał wielkie szczęście ponieważ przyskrzynił znanego kryminalistę Gerarda Mąkę. Maką to nie byle kto - ten światowej sławy gangster wielokrotnie przekraczał prędkość czy wykradał sąsiadowi kompoty z piwnicy. Z takimi złoczyńcami i łotrami nie ma żartów - obejrzyj ten skecz, a jestem pewien, że będziesz się zdecydowanie i odważnie opowiadał za przywróceniem kary śmierci...
W tym oto skeczu Michał Wójcik genialne wciela się w rolę Gienka, który bierze udział w programie Randka w Ciemno, którego prowadzącym jest niesamowity i onieśmielający Bodzio Szajs czyli Marcin Wójcik. Trzeba pogratulować tejże potyczkowi Gienosławowowi gdyż w walce o serce pięknej dziewczyny konkuruje z samym Piotkiem Bałtroczykiem, który jak wiadomo wyrywa Lachony gdy jest napierd... yyy tzn. onieśmielony :) Skecz można rzecz, że stary - ale naprawdę kurde jary !