Wyboru tuż tuż i na kogo tu głosować skoro wszędzie sami złodzieje? No może poza Korwinem? Ale on jakiś taki chyba nierealny. A może na Prawilnych RP?
Akcent z Zenkiem Martyniukiem w swoim hicie Przekorny Los naprawdę dali czadu i jest to kawał dobrej, rozrywkowej muzyki. Przyszedł więc czas na alkoholową wersję ów przeboju!
Znakomita kabaretowa parodia Miłości w Zakopanem Mesje Sławomira w realizacji Czwartej Fali z Ekipą! :) Wszystkie piwka.... do dna!
Abra Kadabra i piją już z wiadra.... lubiliście w dzieciństwie Gumisie? No to jazda!
Polityki polityki.... pieruny zakłamane !
Jacek Federowicz w znakomitym satyrycznym materiale będącym parodią, paradą polskich polityków, którzy jak się przekonamy także czasem robią se jaja. Niestety często z obywatela - tego biednego, szarego, smutnego bidusia.
Stan BOR-u w czasach dobrej zmiany... normalnie zrobili se pksa z bora ;)
Jak się okazało pewien świeżo upieczony małżonek ma w domu chomika - pusidzille, która pod wpływem 2 kieliszków wódki zdemolowała całą kuchnie, a do tego jego kumple piją już u niego kolejny dzień po weselu, a jeszcze na dokładkę Stefan - jego wujek ksiądz ma problemy z krążeniem - krąży nago dookoła bloku. Mówili mu, że to głupi pomysł, że księdzu nie wypada, ale przecież mu nie przegadasz. Jednym słowem jego wesele i czas po nim były dość szalone, a na dodatek jego kumpel Tadziu podpalił gołębnik, urządził sobie z rodziną wiejski stół, złapał welon i muchę oraz wygłosił niesamowitą mowę weselną.
Cezary Pazura opowiada jak to wybrał się na pewien bankiet z zamiarem nie spożywania alkoholu, ale wyszło jak zawsze u Cezarego bywa - w ruch poszła wóda i ogórek. I tak więc nudny bankiet stał się fajną imprezą, zaczął gadać w kilku językach obcych na raz, został królem parkietu oraz poszukiwał kobiety swojego życia. A szukał jej oczywiście dlatego, że Weronikę wyrwał mu Agent Tomek. Niestety czasem bywa tak, że po alkoholu przecenia się swoje siły i nie jest łatwo wyrwać jakiegoś Lachona.
Tak się złożyło, że Mariuszek jak frajer czytał sobie książkę zamiast ciupać na komputerze ! To jeszcze nic, bo okazało się, że jego tata czyli tata Mariusza umiera na dżumę.... a może jednak coś go ożywi ? Np. jakaś imprezka, piwko, wódeczka, alkohol i dziewczynki :) ? Czy również i Wy na łożu śmierci w swoim testamencie przekażecie swój dorobek życia Pani Jennifer Lopez z Ameryki ?
Bardzo dobry występ Roberta Górskiego, który wspomina swojego sylwestra ! Początkowo Robcio myślał, że było nudno, bo za mało alkoholu kupili - jak to na niczym nie można oszczędzać ! Jednak okazało się, że Robcio nie leży spokojnie w łóżku lecz w szpitalu - i nagle wróciła mu pamięć - jednak impreza była konkretna !
Ten skecz to już kabaretowy klasyk spośród dorobku Kabaretu Moralnego Niepokoju. Po prostu - trzeba zobaczyć ten skecz !