Eh ta nasza polska sĹuĹźba mundurowa... moĹźna narzekaÄ, moĹźna ich nie lubiÄ, ale trzeba przyznaÄ, Ĺźe Ci ludzie wykonujÄ swĂłj zawĂłd z naraĹźeniem wĹasnego Ĺźycia i to wĹaĹnie w myĹl ochrony obywatelĂłw. Niestety czasem brakuje im funduszy (bo np. politycy za duĹźo nakradli) i muszÄ sobie jakoĹ radziÄ np. radarem zastÄpczym. A co by byĹo gdyby taki Robert GĂłrski sportkaĹ takiego zastÄpczego policjanta czyli RafaĹa Zbiecia na swojej drodze ? MyĹlÄ, Ĺźe na pewno pomogĹaby mu Kasia PakosiĹska.
Pewnego dnia miÄdzy ojcem i synem czyli TatÄ , a Mariuszem doszĹo do konfliktu. O co poszĹo ? Czy Mariusz wyrwaĹ Tacie Lachona ? A moĹźe tata zaciÄ gnÄ Ĺ dziewczynÄ syna na warsztat ? Co takiego siÄ staĹo, Ĺźe Tata wypierniczyĹ Mariusza z domu >
Ĺwietny skecz, w ktĂłrym RafaĹ ZbieÄ i Robert GĂłrski wcielajÄ siÄ w rolÄ dobrze Nam znanych Mariusza i Taty. W tej odsĹonie przygĂłd tej dwĂłjki ojciec z synem wybierajÄ siÄ do starej, okrtunej jÄdzy czyli nauczycielki Mariusza, w rolÄ ktĂłrej wspaniale wcieliĹa siÄ Kasia PakosiĹska.
Mariuszek miaĹ powaĹźne problemy Ĺźeby zdaÄ w szkole z jÄzyka polskiego wiÄc jego kochany ojciec postanowiĹ rozprawiÄ siÄ raz na zawsze z tÄ okropnÄ nauczycielkÄ polaka ! OkazaĹo siÄ jednak, Ĺźe ojciec stchĂłrzyĹ, Mariusz to niezĹy gĹÄ b, a na dodatek ojciec Mariusza teĹź wiedzÄ nie grzeszy ! Ale co poczÄ Ä kiedy w domu Taty i Mariusza na honorowym miejscu leĹźy piÄkne wydanie Pana Mateusza !
Polska SĹuĹźba Zdrowia jest wspaniaĹa.... no dobra powiedzmy coĹ sensowniejszego - Polska SĹuĹźba Zdrowia to poraĹźka, emerytury w Polsce to kpina, ten kraj to jakaĹ poraĹźka, a ten Rudy Kaczor Donald pierdzieli, Ĺźe jest dobrze. Banda pasibrzuchĂłw, homofobĂłw, oszustĂłw, nietolerancyjnych ludzi wspĂłĹdziaĹajÄ cych z koĹcioĹem katolickim, ktĂłry jest jednÄ z najbardziej zbrodniczych instytucji w historii ludzkoĹci. To niby skecz kabaretowy, ale kuĹşwa ma on wszystko wspĂłlnego z prawdÄ - z PolskÄ bÄdÄ ca krajem absurdĂłw i okradania obywateli przez tych, ktĂłrzy sa na samej gĂłrze.
Znakomite trio czyli Kasia PakosiĹska, Robert GĂłrski i MikoĹaj CieĹlak w tym skeczu prezentujÄ perypterie maĹĹźeĹstwa (Kasia i MikoĹaj), ktĂłrzy w wyniku potarcia lampy wywoĹujÄ DĹźina z lasu (Robert GĂłrski)
W tym skeczu Robert GĂłrski i MikoĹaj CieĹlak wcielajÄ siÄ w role dwĂłch gangsgerĂłw, mafiosĂłw, ktĂłrzy w szczegĂłlnie zaszyfrowany sposĂłb komunikujÄ siÄ ze sobÄ i jak siÄ okazuje jeden z nich jest policjantem - glinÄ ...
MikoĹaj CieĹlak i Robert GĂłrski wcielajÄ siÄ w role klienta i sprzedawcy w sklepie spoĹźywczym, a caĹa historia krÄci siÄ w okoĹo jogurtu. Niespodziewanie na koĹcu rolÄ znaczÄ co siÄ odwracajÄ ...
Robert GĂłrski jeden z najĹmieszniejszych czĹonkĂłw kabaretu Moralnego Niepokoju opowiada w tym skeczu o wyprawie w gĂłry ze swoim starym kumplem Badylem. Jak moĹźna sie domyĹliÄ kaĹźde spotkanie z aBdylem koĹczy sie doĹÄ ciekawie. Wyprawa byĹa peĹna niespodzianek i przygĂłd i musiaĹa zakoĹczyÄ siÄ tragicznie. ZresztÄ najlepiej jak sami to zobaczycie warto:)
Jeden z popularniejszych skecz spoĹrĂłd wielu, bardzo wielu jakie w swojej karierze stworzyĹ kabaret Moralnego Niepokoju. Pewien goĹÄ (Robertus GĂłrski) postanowiĹ, a wĹaĹciwie musiaĹ zarezerwowaÄ bilet do MĹawy jednak w tym wydawaĹoby siÄ prostym zadaniu skutecznie przeszkadza mu upĂłr sprzedawcy (MikoĹajus CieĹlakus), ktĂłry twierdzi, Ĺźe rezerwacja w jego punkcie jest tylko i wyĹÄ cznie telefoniczna.
Ĺwietny skecz, w ktĂłrym Robert GĂłrski wraz ze swoim kompanem MikoĹajem CieĹlakiem postanawiajÄ wytÄĹźyÄ umysĹ, wspiÄ Ä siÄ na wyĹźyny intelektualne i... rozwiÄ zaÄ krzyşówkÄ. WyjĹÄ z tego moĹźe oczywiĹcie tylko i wyĹÄ cznie katastrofa.
Panowie CieĹlak i GĂłrski przeglÄ djÄ prasÄ w poszukiwaniu interesujÄ cych ofert pracy, bo przecieĹź za coĹ czĹowiek ĹźyÄ musi. Czy znajdÄ coĹ godnego ich umiejÄtnoĹciom i inteligencji ?
Monolog Roberta GĂłrskiego przedstawiajÄ cy rozmowÄ telefonicznÄ GĂłrala ze swoim ojcem. Jak siÄ okazuje czasem jest po prostu tak, Ĺźe rodzicĂłw siÄ nie wybiera.
Rozmowa telefoniczna Roberta GĂłrskiego ze znanym jego koleszkÄ czyli Badylem. Tym razem Panowie rozmowiajÄ na temat prawa jazdy, ale oczywiĹcie jak na prawdziwych inteligentĂłw przystaĹo - nie tylko.
Znakomity Robert GĂłrski w kultowym skeczu przedstawiajÄ cym rozmowÄ GĂłrala ze sĹynnym Badylem zaraz po suto zakrapianej imprezie. ChĹopaki pewnie nie wiele z caĹej balangi pamiÄtajÄ , ale wspĂłlnymi siĹami dojdÄ do tego co siÄ dziaĹo.