Skecz o Zawiszy Czarnym, który chcąc wziąść czy wziąć udział w bitwie pod Grunwaldem natrafił na bramkę wjazdu, której pilnował jąkający się bodajże mnich (tak świadczy jego fryzurka - łyse kółko na środku, a po bokach włosy). Czy uda się wejść na teren rozpierduchy Grunwaldzkiej ? Kojarzycie skecz Smile'ów z Wójcikiem z Mru Mrów ? Ten od ka ka kasku ? No to porównajcie sobie :)
Tak czasem bywa, że ojciec w sile wieku, blisko dziadek znajduje sobie Młodziutką Dziewuszkę, z którą wyprawia rzeczy niestworzone, a nawet się rozgląda jak zmieniają pozycję... taki jest niezmordowany jak ruska wiertarka! Jest tak ładna, że nawet martwemu by dygnął! Strach z nią koło cmentarza przechodzić, bo się płyty przesuwają ;) Wiedzcie też, że... stary chłop nie jest tak stary jak stara baba! Rada życiowa na starość nr dwa - po co dojadać stary chleb, jak jest świeża bułka!
Skecz, w którym Panowie ze Smilea (Smajla) wcielają się w rolę ojca i syna i jak można się spodziewać taka konfiguracja postacii musi zaowocować prawdziwie śmiesznym skeczem kabaretowym !
Tak czasem bywa, że syn pyta ojca czy może iść na imprezę, ale ojciec jest ciamajda i odsyła go do matki, a matka do ojca, a ojciec zaś do tej baby.... i tak w kółko. No oszaleć można!
Tak się złożyło, że pewien Pan - zapewne rozwodnik mieszkający ze swoim synem zaprosił pewną koleżaneczkę, kuzyneczkę czy też Lachona do domu - zapewne w nadzieji zaciągnięcia jej na warsztat. Tak się jednak stało, że jego własny rodzony synd odbił mu dziewczynę. Takie sobie oto pasożyta w postaci syna wychował gość na własnyn łonie !
Paranienormalni, a dokładnie Igor Kwiatkowski jako Aldona (tak, tak - tym razem nie Mariolka), a wszystko to podczas próby do 18 Festiwalu Kabaretu w Koszalinie 2012 :)
Zobaczcie jak skończyłą się wizyta Kabaretu Młodych Panów w SPA gdzie na dodatek jeden z odwiedzających wybrał się w zajebistym różowym szlafroczku ! Jeżeli kojarzycie ich skecz o mężczyźnie metroseksualnym to wiecie, że Mateusz Banaszkiewicz ze swoją młodzieńczą urodą doskonale zagrał tam takiego mężczyznę, którego właściwie można by nazwać zwykłą ciotą. Tym razem również doskonale wcielił się w podobną postać - mężczyzny tak zwanego ciepłego czyli geja albo wulgarnie ale niekoniecznie obraźliwie mówiąc pedała.
Jak wielu z Was wie media od dłuższego czasu karmią nas informacjami, że jest kryzys itd., a w związku z tym wsystko drożeje np. benzyna, żywność - rząd Tuska dopierdala nam kolejne podatki i cięcia itd. Robi się błędne koło. Ogólnie rzecz mówiąc Polska dla wielu z Nas/Was jest krajem, z którego trzeba spierdalać jak najszybciej. Niestety.... A tutaj piosenka związana z kryzysem zaprezentowana podczas 18 Festiwalu Kabaretu w Koszalinie przez Kabaret Skeczów Męczących.
Po raz kolejn Michał Paszczyk wcielił się w rolę dziadka i jest to z jego strony naprawdę bardzo bardzo fajna gra, postać i w ogóle dziadzia stajl !
Igor Kwiatkowski podczas 18 Festiwalu Kabaretu w Koszalinie 2012 rozjebał publiczność swoją krecją Mariolki, a potem jeszcze wpadł na scenę jako Aldona - taka nasza rodzima Polska Adele. Co prawda miał chłopaczyna problem z głosem i nie wyszło tak jakby chciał, ale i tak było zabawnie.
Czy faceci faktycznie przy ładnej kobiecie zaczynają myśleć fiutem ? I to do tego policjanci, którzy niezależnie od tego rodzaju czynników powinni chronić obywateli czy też niczym ex detektyw Rutkowski wołać wiesz z kim tańczysz ?
Jarek Sadza jako Kłaku rozmawia z Waldemarem Sierańskim i Leszkiem Malinowskim czyli Marianem i Helą, którzy są rodzicami festiwalu kabaretu w Koszalinie. Czy Waldemar Sierański i Leszek Malinowski zaskoczą czymś Kłaka czy może Kłaku przemieni się w śrubę i im wypierdzieli z bańki ?
Monolog Mikołaja Cieślaka zaprezentowany podczas 18 Festiwalu Kabaretu w Koszalinie 2012. Mikołajus Cieślakus opowiedział jak to w jego życiu fatum, los i przeznaczenie sobie z niego drwią i ciągle dostaje on po dupsku.
Masz kochanka lub kochankę ? Nie masz ? To na co kurna czekasz ? Ileż można robić zakupy w jednym sklepie ? Na polowanie już hop hop hop ! Zobaczcie jak robią to Nowaki !
Igor Kwiatkowski z Paranienormalnych po raz kolejny zawirował świat, podbił publikę kreacją Mariolki Krejzolki, która tym razem postanowiła wybrać się do SPA za namową swojej psiapsióły Gabryśki. Na miejscu oczywiście Mariolcia musiała do Gabryśki zadzwonić i przedstawić swoje żale, spostrzeżenia i ogólnie potwierdzić po raz kolejny swoją wielką inteligencję. Było dużo uciech i radości np. Mariolka spotkała Piaska. Były też zagrożenia - była pewna obawa, że ją wyniosą w pampersie. Skecz zaprezentowany podczas 18 Festiwalu Kabaretu w Koszalinie 2012 - publiczność była bardzo zadowolona - był nawet maleńki bis Mariolki :)