Kabarety i Stand-up

Druga część przygód Pana Henia, który zmaga się ze swoim autem. Całość została przedstawiona przez giganta polskiej sceny satyryczno kabaretowej - Marcina Dańca podczas festiwalu w Opolu.

Pierwsze część pełnej wersji występu Marcina Dańca z 1997 roku na Festiwalu Opolskim.

Druga część zarejestrowanego w 1997 roku występu Marcina Dańca podczas opolskiego kabaretonu. Jest to pełna wersja (a właściwie druga część) występu artysty, którą de fakto niewielu zna - polecam!

Przed ostatnia część pełnej wersji występu Marcina Dańca w Opolu z roku 1997. Jest to naprawdę świetny skecz, gdzie Daniec opowiada przygodę jak jechało dwóch gości karawanem i oczywiście byli pijani jak wory jak to Opole w weekend.

Ostatnia część wspaniałej opowieści Marcina Dańca o tym jak kilka osób pijanych jak wory podczas jednego z weekendów w Opolu dosłownie i w przeności ledwo przeżyło ten wolny od pracy okres. Wszyscy kurna pijani - lekarze, żołnierze, kierowcy karetek itd... tylko pielęgniarz musi być trzeźwy, bo musi nosić. A kierowca to wiecie jeździć to on se morze jak chce :)

Jak sam Daniec mówi ów skecz ładne lata temu zagrał w Opolu i dostał za to bardzo ważną nagrodę kabaretową. Po czym marzył i marzył żeby zagrać go ponownie z jakimś fajnym lachonem. W końcu się chłopinie udało !

Występ Marcina Dańca podczas kabaretonu w Opolu z roku... 1994... tak tak chodzi o tak dawny występ więc to swojego rodzaju bardzo fajna ciekawostka satyryczno kabaretowa. Sprawdź sam czy już wtedy Daniec dawał radę ?!

Fragmenty występu Marcina Dańca podczas festiwalu w Opolu w 2000 roku, który traktuje o grach komputerowych.

Wywiad, rozmowa z Marcinem Dańcem podczas 50 - tego Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej Opole 2013 !

Świetny skecz Marcina Dańca, w którym opowiada o Piłkarskich Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej, które miały miejsce w 2002 roku na boiskach Koreii i Japonii. Co prawda w naszych zasobach znajduje się inna wersja tego skeczu oraz ta sama wersja, ale jest ona w częściach więc z radością dorzucamy wersję w 1 pliku.

Robert Górski z Mikołajem Cieślakiem postanowili wybrać się na ryby. Niestety Góral nie za bardzo mógł urwać się z roboty, bo robił to notorycznie, wieloktronie pod najbardziej powalonymi pretekstami. Panowie kombinują co by tu jeszcze wymyślić w co szef byłby w stanie uwierzyć.

Jak wiadomo polskie drogi są wyśmienite, każdy kraj nam ich zazdrości łącznie ze Szwajcarią w odniesieniu do dziur w ich słynnych serach ! Do tego na Euro 2012 Polska wybudowała dużo więcej autostrad niż było planowane i to jest wspaniałe ! Do tego rozwiązaliśmy sprawę Smoleńską, Macierewicz został prezydentem, a Jarek pierwszą damą. Radujcie się więc cudownym grajdołem i obejrzyjcie skeczyk o kierowcy, który tymi naszymi extra jezdniami sobie podróżuje !

Pewnemu Prezesowi porysowali świetne auto, ale jak wyszło w rozmowie między pracownikami - jest to nic przy poczciwym polskim Żuku. Jak się dowiadujemy Żuk jest polską odpowiedzią na amerykańskiego Hammera ! I do tego potrafi jeździć na wódce zamiast benzyny, mówi swojemu Panu, że go szanuje nawet jeżeli ów właścicie właśnie jedzie do Szwagra bić świnię chociaż nie wiadomo dokładnie za co !

Andrzej Endrju Ferdek Kiepski Grabowski opowiada jak sprzedawał samochód i oczywiście nie obyło się bez przygód, niespodzianek, kłód pod nogami i psikusów. A wszystko to w kabaretowym programie Dzięki Bogu Juz Weekend !

Nauka Jazdy w Polsce to tragedia zwłaszcza po zmianach w 2012/2013 roku. I tak oto podobnie do polskiego systemu edukacji w szkołach ten biedny człowiek, który chce mieć prawo jazdy umie wszystko poza samą jazdą albo jeżeli już umie jeździć samochodem nawet bardzo, mega, hiper, kuwa mać dobrze to i tak jakiś baran czy też system go uwali na egzaminie z powodu jakijś bzdury.