Kabarety i Stand-up

Tak się złożyło, że kiedyś jak jeszcze Weronika Marczuk Pazura nie wyrwała Lachona Agentka Tomka, który potem wyrwał ją na kominiarkę z CBA - poprosiła swego męża Cezarego Pazurę aby pojechał z jej mamusią czyli jego teściową na zakupy do hipermarketu. Czarek się zgodził i myślicie, że jak się to skończyło ? I czy w tym czasie Weronika obrabiała już Agenta Tomka ?

Słynny już skecz Kabaretu Ani Mru Mru o otwarciu SuperMarketu, na który przybyło mnóstwo gości, klientów, ktorzy ostro prześcigali się aby zdobyć dla siebie jak najwięcej promocyjnych produktów! Największym zainteresowaniem cieszyły się oczywiście hostessy.

Jeden z największych kabaretowych hitów tzw. hiciorów z repertuaru Ani Mru Mru. Chłopaki dali czadu prezentując scenkę, w której Marcin Wójcik opowiada o otwarciu hipermarketu, a Michał Wójcik w świetny, wręcz rewelacyjny sposób pokazuje jego słowami gestami praktycznie całego ciała.

Kacper Ruciński opowiada o świątecznych zakupach w supermarkecie. A właściwie to niekoniecznie o świątecznych.

To jeden z tych skeczy, którymi pseudo bracia Wójcik czyli kabaret Ani Mru Mru (ale nie zapominajmy też o Waldku Wilkołku ewentualnie Wilkołaku) podbili publiczność w całej Polsce, stając się w swoim czasie mega popularną ekipą kabaretową.

Stand-Up Karola Kopca, który tym razem powiedział co nieco o Liroju Merleł oraz Władeczku Dziadeczku. Czy Karol jest faktycznie bystry jak jego żarty, mimo iż wierzy on, że woda ma pamięć i będzie się musiał kiedyś gęsto tłumaczyć swojej wodzie w sedesie ?

Wszyscy znamy sławienną reklamę sieci sklepów, marketów, supermarketów, hipermarketów czy co to tam w ogóle jest oznaczonych nazwą Media Markt. W tych oto reklamach przekonuje się nas, że są to sklepy nie dla idiotów. Przyznam Wam szczerze, że moje doświadczenie każe mi myśleć, że to akurat są sklepy dla idiotów, w których można kupić pewne artykuły na promocji drożej niż w normalnej cenie w zwyczajnym sklepie. A jaki stosunek do tego ma kabaret Szarpanina ?

Jak głosi opis skeczu na JuTuBQ : "Gra improwizowana TV shop to parodia telezakupów. Publiczność wybiera jeden z dwóch przedmiotów który mają sprzedawać aktorzy i problem z którym nie może poradzić sobie jeden z aktorów. Gościnnie na scenie z Grupą AD HOC wystąpił znany aktor Maciej Stuhr...".

Skecz w pewnym sensie wyszydzający sytuacje jakie czasem można podejrzeć czy wręcz doświadczyć w sklepie nie dla idiotów czyli Media Marktcie. Moim zdaniem to hasło jest trochę nietrafione, bo często można tam kupić produkty dużo drożej niż w normalnych sklepach, a i nie raz spotkałem się tam z niezłymi ściemami. Tak więc w moim odczuciu to raczej jest sklep dla idiotów.

Zobaczcie jak pewien koleszka w żółtej kurteczce ostro wywija w markecie z elektroniką !